Autor |
Wiadomość |
krzychu |
Wysłany: Śro 0:40, 22 Lip 2009 Temat postu: |
|
ja też tak miałem więc wyminiłem świece i znajomy serwisant yamahy ustawił mi zapłon i działa ok.odpala z pierwszego zimna i ciepła...a powodem wyskakiwania dwójki może być nadwyrężony mechanizm zmiany biegów bo też mi wyskakiwała to kupiłem cały z tym ramieniem i wyregulowałem cięgło wodzika..wykręciłem i i wkręciłem 15 obrotów płaskiego śrubokręta i teraz działą git..pozdro |
|
|
Qursor |
Wysłany: Pon 19:12, 13 Lip 2009 Temat postu: |
|
To chyba coś ze świećą słyszałem że sie zalewają czzy coś w tym stylu |
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 21:24, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
mi tez nie zapali.
Zapłon ustawiony poprawnie, gażnik wyczyszczony, kondensator nowy, wszystkie kable wymienilem zeby nie bylo przebicia, iskra jest- prawidłowa niebieska. i za nic nie zapali. Co jest? pomóżcie... |
|
|
sebastian |
Wysłany: Pon 0:01, 26 Sty 2009 Temat postu: Motorynka - problem z odpaleniem |
|
Witam. Mam pytanko. Posiadam od niedawna motorynkę i kiedy jest ciepła są problemy z ponownym odpaleniem. Na zimnym silniku odpala dosłownie na kopa. Jaka jest tego przyczyna i co zrobić, żeby odpalała się za każdym razem?? Wiem, że jest to ich urok i jak temu zaradzić?? Czy wyskakujący drugi bieg to jest tylko kwestia automatu od zmiany biegów?? Czekam na odpowiedź, i pozdrawiam wszystkich fanów motorynek!!! |
|
|